wtorek, 2 września 2014

#Podsumowanie wakacji i... trochę o szkole


Hej :)
Rzadko się ostatnio tutaj udzielam, ale musicie mi wybaczyć, nie mam na nic ochoty. Nawet na czytanie książek. Ale te czasy już powoli mijają i chęć do życia wraca. Wracam także ja do częstszego blogowania. Zacznijmy ten wpis od podsumowania co przeczytałam w te wakacje:
1. Szukając Alaski-John Green
2. Pozory Mylą-Sara Shepard
3.Rywalki-Kiera Cass
4. Truskawkowe Pola-Jordi Sierra i Fabra
5. W pewnym teatrze lalek-Lidia Miś
6.Elita-Kiera Cass
7.Drzewo Migdałowe-Michelle Cohen Corasanti
8.The Walking Dead. Narodziny Gubernatora-Robert Kirkman i Jay Bonansinga
9.Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy-Janet Evanovich
10.Kodeks Bracholi dla rodziców-Barney Stinson i Matt Kuhn
11.Alicja i Lustro Zombi-Gena Showalter
12.Playbook. Podręcznik podrywu-Barney Stinson i Matt Kuhn
13. Zapomniane-Cat Patrick
14. Isola-Isabel Abedi

Dwóch ostatnich jeszcze nie napisałam recenzji, a resztę znajdziecie oczywiście na moim blogu :)

Czas na stosik na wrzesień. Nie jest zbyt wielki, ponieważ zaczyna się szkoła, co oznacza, że będę miała mniej czasu na czytanie. Na dodatek teraz jestem w 3 klasie gimnazjum, więc muszę się mocno skupić na nauce przed egzaminem.


1.Mroczne umysły-Alexandra Bracken-Książka z wcześniejszego stosu, od Zuzi
2.Wołanie kukułki-Robert Galbraith-moja książka, jestem już za 2/5 książki. Mam nadzieję, że niedługo ją skończę. Także była już we wcześniejszym stosiku.
3.W poszukiwaniu istoty czasu-Ruth Dzeki-od przyjaciółki, Oli.
4.Wariant-Robinson Wells-także z poprzedniego stosiku. Jestem na pierwszym rozdziale, ale zapowiada się ciekawie.

Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać te 4 książki w tym miesiącu. Co do poprzedniego stosiku-wiem, że nie przeczytałam wszystkich książek, ale i tak jestem dumna z tych 14, ponieważ to i tak dobry wynik dla mnie :)

Powiem wam trochę o tym jak to u mnie teraz w szkole jest. Przemalowali nam ściany, remontują sale gimnastyczną, 9 nowych nauczycieli. Wielkie zmiany. U mnie zmienia się nauczyciel od angielskiego, biologii, plastyki i zajęć artystycznych. Z jednych zmian jestem zadowolona z drugich mniej. Plan jest jaki jest, po 7-8 lekcji dziennie, ale spodziewałam się tego. Wielkiego szoku nie było. Jak na razie poznaję nowych nauczycieli, wszystko jest ok. Nawet się cieszę, że szkoła się już zaczęła. Będzie monotonia, ale zarazem spokój, harmonia. Mam nadzieję, że w tym roku wszystko będzie dobrze, oceny, egzamin. I żebym jeszcze miała czas na jakieś przyjemności jak czytanie, oglądanie seriali :)

To tyle na dziś. Do usłyszenia kochani :)




3 komentarze:

  1. Gratuluję wyników:) O teście mi nawet nie przypominaj- mam już dość z zapowiedzi nauczycieli. U mnie też remonty i nowa kadra.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyników. W moim stosiku też "Mroczne umysły" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że już od dwóch miesięcy na twoim stosiku do przeczytania jest "W poszukiwaniu istoty czasu" a pewnie biedna przyjaciółka Ola czeka na recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń